Zdecydowanie jednym z najbardziej interesujących trendów wystroju wnętrz jest styl eklektyczny. Jest to połączenie różnorodnych elementów, stylów i epok w jednym pomieszczeniu. Pozwala to na stworzenie unikalnego, zaskakującego i niepowtarzalnego wnętrza. Jak zatem zaaranżować mieszkanie w stylu eklektycznym?
Łączenie różnych stylów
Styl eklektyczny to mieszanka różnych stylów, więc nie bój się łączyć ze sobą elementów z różnych epok i kultur. Możesz zestawić nowoczesne meble z vintage’owymi dodatkami lub klasyki ze sztukateriami z dodatkami w stylu industrialnym.
Kolorystyka i tekstury
W stylu eklektycznym nie ma reguł, dlatego możesz używać odważnych kolorów i różnorodnych tekstur. Zestawiaj ze sobą różne odcienie, materiały i wzory, tworząc unikatowe połączenia.
Akcenty i dodatki
Akcenty i dodatki są kluczowe w stylu eklektycznym. Możesz postawić na różnorodne lampy, obrazy, poduszki, dywany czy rośliny, które uzupełnią wystrój mieszkania i nadadzą mu indywidualny charakter.
Ściany i podłogi
Ściany i podłogi także mogą odgrywać istotną rolę w aranżacji mieszkania w stylu eklektycznym. Możesz postawić na ciekawe tapety, kolorowe ściany lub unikatowe podłogi, które nadadzą pomieszczeniu charakteru.
Mieszanie mebli i stylów
W stylu eklektycznym nie ma jednoznacznych reguł dotyczących mebli i stylów, dlatego pozwól sobie na eksperymentowanie. Łącz nowoczesne meble z antykami, drewniane elementy z metalowymi, tworząc nietuzinkowe aranżacje.
Minimalizm czy przepych?
Styl eklektyczny pozwala na wybór minimalizmu lub przepychu, zależnie od Twoich preferencji. Możesz postawić na bardziej stonowane, spokojne i minimalistyczne wnętrza albo na pełne kolorów, wzorów i dodatków, które zaskoczą każdego.
Wnętrze w stylu eklektycznym to wyjątkowe połączenie różnorodnych elementów, które tworzą unikalny klimat i charakter pomieszczenia. Pozwala to na wyrażenie swojej kreatywności i indywidualności poprzez aranżację wnętrza. Pozwól sobie na eksperymenty i odważ się stworzyć mieszkanie, które odzwierciedla Twój własny gust i styl.
